Co roku 23 kwietnia obchodzimy Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich, który poświęcony jest promocji literatury i czytelnictwa, a także problematyki związanej z ochroną praw autorskich. Co roku staje się okazją do dyskusji na temat roli książki jako źródła wartości i wiedzy, a także skarbnicy dziedzictwa niematerialnego i różnorodności kulturowej oraz narzędzia dialogu.
Dzień proklamowany został w 1995 roku, na 28. Sesji Konferencji Generalnej UNESCO. Historycznie, idea święta książki ma swój początek w Katalonii i sięga roku 1930. Data obchodów – 23 kwietnia – związana jest z rocznicą urodzin lub śmierci kilku wielkich pisarzy: Szekspira, Cervantesa, Druona i Nabokova.
Jakie korzyści przynosi czytanie?
Zarówno w dzieciństwie, jak i w wieku dojrzałym czytanie zbawiennie wpływa na nasz mózg. Dzieje się tak, ponieważ wspomaga ono tworzenie nowych połączeń nerwowych i wspomaga funkcje poznawcze. Osoby, które czytają co najmniej przez 15 minut każdego dnia, mają zdecydowanie lepszą pamięć, zarówno długo, jak i krótkotrwałą. Występuje u nich znacznie mniejsze ryzyko zachorowania na degeneracyjne choroby mózgu takie jak choroba Alzheimera czy demencja starcza.
Badania przeprowadzone na Uniwersytecie Yale w Stanach Zjednoczonych pokazały, że już zaledwie 3, 5 godziny czytania tygodniowo może wydłużyć nasze życie nawet o 17%. Ponadto czytanie rozwija wyobraźnię i kreatywność. Pomaga lepiej radzić sobie z codziennymi obowiązkami i uczy systematyczności.
Dowiedziono również, że osoby lubiące czytać są w mniejszym stopniu narażone na zachorowanie na depresję i różnego rodzaju nerwice, a także lepiej radzą sobie ze stresem i są odporniejsze psychicznie. Ma to ogromne znaczenie dla zdrowia nie tylko psychicznego, ale również fizycznego, ponieważ przewlekły stres wiąże się ze stale podwyższonym stężeniem hormonów stresu w organizmie. Niestety wpływają one negatywnie na funkcjonowanie układu krążenia, układu pokarmowego, mogą powodować poważne zaburzenia odporności, przez co jesteśmy bardziej podatni na choroby infekcyjne, a nawet nowotwory.
Ponadto osoby nieradzące sobie ze stresem bardzo często są niepewne siebie, wycofują się z życia, nie dostrzegają wielu szans i możliwości, które ze sobą niesie i są mniej szczęśliwe.
Osoby, którym rodzice czytali w dzieciństwie, mają bardziej rozwiniętą wyobraźnię i wierzą w siebie. Rzadko cechują się tak zwaną „mentalnością ofiary”, czyli brakiem wiary w sprawczość swoich działań. Czytajmy więc swoim pociechom i zachęcajmy je do samodzielnej lektury już od najmłodszych lat.
(Fragment artykułu pochodzi ze strony https://tylkorelaks.pl/aktualnosci/5/czytanie-poprawia-zdrowie-i-wydluza-zycie . )